Wybuch elektrowni atomowej – przyczyny i skutki historycznych awarii. Fukushima i Czarnobyl

Wiktoria Pilch
wybuch elektrowni atomowej

Wybuch elektrowni atomowej to jedno z pierwszych skojarzeń na myśl o reaktorach jądrowych. Szczególnie w naszym kraju wspomnienia związane z czarnobylską tragedią są bardzo mocne. Dowiedz się, jak przebiegała eksplozja reaktora i czy to jedyna taka awaria.

26 kwietnia 1986 roku w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej w pobliżu miejscowości Prypeć na terenie obecnej Ukrainy doszło do największej awarii reaktora atomowego w historii. Skutki tamtego zdarzenia odczuwalne są do dziś, a na całej energetyce atomowej ciąży brzemię Czarnobyla. Czy to jedyny wybuch elektrowni atomowej w historii? Czy to wystarczający powód do zaniechania budowy elektrowni atomowej? Sprawdź, czy to, co wydarzyło się ponad 35 lat temu, powinno być przyczyną rezygnacji z tych źródeł energii. Przeczytaj nasz tekst o tym, kiedy dokładnie doszło do katastrofy nie tylko na Ukrainie, lecz także w Japonii.

Wybuch elektrowni atomowej – geneza problemu 

Pozyskiwanie prądu elektrycznego w wyniku rozszczepiania pierwiastków ciężkich jest jedną z najbardziej wydajnych metod. Obiekty generujące prąd w wyniku tych reakcji dostarczają ją od lat 50. ubiegłego wieku. Na świecie ponad 10% całej wytworzonej energii powstaje właśnie w tych elektrowniach. Energetyka jądrowa jest uznawana za czystą, ponieważ wiąże się z emisją spalin do atmosfery. Wyjątek to wybuch elektrowni atomowej, ponieważ może dojść do uwolnienia radioaktywnych substancji

Kiedy atom może być niebezpieczny?

Reaktory prowadzące rozszczepianie atomu są miejscami, gdzie można zauważyć największe natężenie energii w jednym miejscu. Takie nagromadzenie pozwala na ogromną efektywność pracy, ale wiąże się też ze sporym ryzykiem. Błędy proceduralne czy zaniedbanie bezpieczeństwa mogą doprowadzić do wybuchu w elektrowni atomowej, jak miało to miejsce kilka razy w historii. Problemem jest nie tylko sama eksplozja, czy powstały pożar, ale głównie zanieczyszczenie środowiska radioaktywnymi substancjami i liczba ofiar napromieniowania nie tylko z najbliższych okolic elektrowni.

Zobacz też:  Ekologiczne świece z wosku pszczelego - jak je wybrać i dlaczego są lepsze?

Nie tylko Czarnobyl, czyli największe nuklearne katastrofy w historii ludzkości

Najsłynniejsza jest oczywiście awaria w Czarnobylu. Jednak w historii energetyki doszło do ponad dwudziestu awarii i wypadków, w wyniku których wiele napromieniowanych osób straciło życie. Ucierpiało też środowisko naturalne na obszarach otaczających sam obiekt. W większości przypadków przyczynami były niedbalstwo, przypadek i brak doświadczenia z tak dużymi źródłami energii. 

Katastrofa kysztymska

W tej sytuacji nie można mówić o wybuchu elektrowni atomowej. Jest to jednak jeden z pierwszych przypadków awarii, w wyniku której doszło do emisji radioaktywnych substancji do otoczenia. Zaburzenia pracy reaktora miały miejsce w zimie 1957 roku w obiektach przemysłowych w Majaku niedaleko Jekaterynburga w ZSRR. Magazynowano tam odpady radioaktywne i prowadzono prace nad ich przetwarzaniem.

Promieniowanie wokół Kysztymy

W wyniku tego zdarzenia skażone zostały tereny o powierzchni setek tysięcy kilometrów, a na napromieniowanie narażono prawie pół miliona osób. Dwieście osób zmarło w wyniku napromieniowania, a z map ZSRR zniknęło kilkaset wsi i małych miejscowości. O awarii poinformowano dopiero w 1992 roku, już po upadku Związku Radzieckiego. Jednak badania promieniotwórczości powietrza wskazywały na nią już znacznie wcześniej.

Wybuch czarnobylskiej elektrowni – przyczyny

Awaria kysztymska była uznawana za najgorszą w skutkach w historii ZSRR przez prawie 30 lat. W 1986 roku doszło do największej tego typu katastrofy w historii naszej planety. Awaria reaktora nr 4 obiektu w Czarnobylu doprowadziła do wybuchu wodoru i uwolnienia się chmury radioaktywnej. Jako przyczyny awarii reaktora podaje się:

  • wadliwą konstrukcję;
  • ignorowanie procedur bezpieczeństwa;
  • błędy operatorów.

Ponadto, do katastrofy w Czarnobylu doszło w czasie prowadzenia testu nowego rozwiązania, na którego próby nie było czasu przed uruchomieniem bloku. 

Skutki wybuchu elektrowni atomowej w Czarnobylu 

W wyniku wybuchu elektrowni atomowej skażone zostało prawie 150 tysięcy kilometrów kwadratowych terenu na pograniczu Ukrainy, Białorusi i Rosji. Stężenie substancji radioaktywnych wokół obiektu przekraczało dopuszczalne normy o kilka tysięcy. Bezpośrednią śmierć w wyniku napromieniowania i poparzenia poniosło około 30 osób, jednak na jego skutki narażonych zostało kilka milionów ludzi. Jakie były pozostałe skutki wybuchu reaktora?

  1. Wybuch i roznoszenie się chmury radioaktywnej przyniosły ogromne straty w środowisku naturalnym.
  2. Wyłączono z użytkowania obszar wielu tysięcy kilometrów, przesiedlono mieszkańców i wybito zwierzęta.
  3. Zachorowalność ludności Ukrainy na raka wzrosła o kilka procent, a rekultywacja promieniotwórczych obszarów trwa do dziś.
  4. Bezpośredni obszar wokół budynków i znajdujące się w pobliżu wyludnione miasto Pypeć to strefa zamknięta i silnie napromieniowana. 
Zobacz też:  Jak działa pompa ciepła i czy warto w nią inwestować?

Wybuch Elektrowni Atomowej Fukushima Nr 1

Ostatni dotychczas wybuch elektrowni atomowej miał miejsce w Fukushimie w marcu 2011 roku. W tym japońskim mieście portowym w wyniku wstrząsu wywołanego przez tsunami doszło do naruszenia konstrukcji. Następstwem były seria eksplozji wodoru i pożary bloków energetycznych. Nie doszło do bezpośredniego uszkodzenia rdzenia tylko dzięki bohaterskiej i doskonale zorganizowanej akcji ratowniczej. Mimo tego awaria trzech reaktorów sprawiła, że do atmosfery dostały się radioaktywne substancje.

Co wydarzyło się po katastrofie w Fukushimie?

Jakie były konsekwencje?

  1. Ewakuowano wszystkich mieszkańców w promieniu 10 kilometrów od elektrowni.
  2. Szacuje się, że ilość materiału radioaktywnego, który mógł się wydostać, była podobna, jak w Czarnobylu. Uwolniona została jednak wartość dziesięciokrotnie mniejsza niż podczas wspomnianej katastrofy.
  3. Nie było również osób zmarłych za sprawą wysokiej dawki promieniowania, a zwiększenie zachorowalności na nowotwory jest na poziomie niezauważalnym.
  4. Wpływ na środowisko naturalne także jest znikomy, choć sama elektrownia i obszar wokół są wyłączone z użytkowania. 

Najważniejsze zagrożenia związane z katastrofą elektrowni atomowej

Analizując wybuch w elektrowni jądrowej w Czarnobylu i innych wspomnianych obiektach, można dojść do wniosku, że największym zagrożeniem jest bagatelizowanie ryzyka. Dla środowiska naturalnego najbardziej szkodliwe są pręty paliwowe wsuwające się w rdzeń reaktora. Jeśli cała konstrukcja zanurzona jest w wodzie chłodzącej i proces przebiega stabilnie, nic nie grozi pracownikom elektrowni ani mieszkańcom wokół obiektu. Uszkodzenie systemu chłodzenia sprawia jednak, że dochodzi do gwałtownego podniesienia temperatury, nagłego zwiększenia mocy i w efekcie także wybuchu reaktora.

Promieniowanie i czynnik radioaktywny to nie wszystko

Nie tylko sama awaria elektrowni jest powodem do zmartwień dla konstruktorów. Problemem, z którym muszą zmierzyć się kraje korzystające z tego źródła energii elektrycznej, są odpady poprodukcyjne. Jest ich niewiele i w skali roku będzie to kilka beczek, ale przez wiele lat działania w wielu obiektach mogą stać się poważnym problemem. Dodatkowo paliwo jądrowe jest pozyskiwane ze złóż, które także z biegiem czasu mogą się wyczerpać. W związku z tym wiele państw wycofuje się z energetyki jądrowej, porzucając ja na rzecz odnawialnych źródeł energii. W tym względzie ważne są działania CSR promujące ekologiczne podejście do energetyki.

Zobacz też:  Czy auta elektryczne naprawdę są ekologiczne?

Wybuch elektrowni atomowej – podsumowanie

W obecnie tworzonych elektrowniach moc reaktora i cała konstrukcja obiektu są dobierane w taki sposób, by zapewnić bezpieczeństwo, nawet kosztem maksymalnej efektywności. Na przykładzie japońskiej elektrowni Fukushima widać, że skutki katastrofy mogą być mniej uciążliwe dla środowiska i ludności. Jednak prąd czerpany z procesów rozszczepialności atomów metali ciężkich stopniowo odchodzi do lamusa. Nie ze względu na zagrożenia wybuchem elektrowni atomowej, a w związku ze wspomnianymi odpadami. Można zatem uznać, że ryzyko wystąpienia wybuchu w czasie wytwarzania energii atomowej stopniowo spada.



Powiązane:
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Related Posts