Dekarbonizacja energetyki i budownictwa ze wsparciem odnawialnych źródeł energii. Jak wyłączyć dwutlenek węgla?

Wiktoria Pilch
dekarbonizacja

Dekarbonizacja, czyli stopniowe ograniczanie emisji CO2, jest globalnym wyzwaniem. W jaki sposób odejść od węgla? Przekonaj się, jak ważna jest transformacja energetyczna i w jaki sposób można zapobiegać emisji gazów cieplarnianych.

Unia Europejska w ramach Europejskiego Zielonego Ładu postawiła sobie za cel osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku we wszystkich państwach członkowskich. Aby zrealizować ten zamiar, niezbędna jest rezygnacja z eksploatacji paliw kopalnych. To właśnie one są odpowiedzialne za emisję gazów cieplarnianych, powodujących globalne ocieplenie. Kluczowym wyzwaniem jest dekarbonizacja w różnych gałęziach gospodarczych m.in. w energetyce, przemyśle wydobywczym i budownictwie. Czy zmiana energii pochodzącej z węgla na OZE okaże się wystarczająca? W jaki sposób emisję CO2 można ograniczać? Na te i wiele innych pytań odpowiadamy w tekście!

Dekarbonizacja dla neutralności klimatycznej

Neutralność klimatyczna, nazywana także neutralnością emisyjną lub węglową, to równowaga między emisją dwutlenku węgla do atmosfery a pochłanianiem dwutlenku węgla przez tzw. pochłaniacze CO2. Do tych ostatnich może należeć każdy system, który pochłania więcej CO2 niż go emituje. Głównymi naturalnymi pochłaniaczami są lasy, gleba i oceany. Według badań usuwają one ze środowiska od 9,5 do 11 gigaton CO2 rocznie. Niestety, roczna światowa emisja CO2 w 2019 r. wyniosła 38 gigaton. Aby mogła nastać równowaga, naturalnych pochłaniaczy musi być o wiele więcej.

Czym jest dekarbonizacja?

Neutralność klimatyczną można osiągnąć, ale niezbędne jest zredukowanie źródeł wytwarzania dwutlenku węgla. Główną przyczyną emisji jest spalanie paliw kopalnych (ropa naftowa, gaz, węgiel). Dekarbonizacja ma właśnie na celu zmniejszenie emisji dwutlenku węgla, który jest wydzielany głównie przez paliwa kopalne. To odpowiedź na szkodliwy wpływ CO2 na środowisko i zmiany klimatyczne. Inicjatywę wykazują tutaj odpowiednie instytucje.

Zobacz też:  Ekologia dla dzieci oraz skąd się bierze śmieci i dlaczego warto je segregować

Unia Europejska dołączyła do Porozumienia Paryskiego i zdeklarowała osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r. Przestawiła swój sztandarowy Europejski Zielony Ład, który ma uczynić Europę neutralną klimatycznie. Komisja Europejska wyznaczyła sobie cel pośredni redukcji emisji do 2030 r. do 50% w porównaniu do poziomu z 1990 r.

Dekarbonizacja i rozwój odnawialnych źródeł energii

Dekarbonizacja to szereg działań mających na celu zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych (w tym dwutlenku węgla), które są odpowiedzialne za ocieplenie klimatu. Branże przestawiają się z nadmiernej eksploatacji paliw kopalnych, a równocześnie kładą coraz większy nacisk na odnawialne źródła energii (OZE).

W miarę rozwoju transformacji energetycznej i wdrażania planów Nowego Zielonego Ładu tworzą się nowe ekosystemy i pojawiają się nowe technologie. Zmiany te sprzyjają:

  • rozwojowi odnawialnych źródeł energii;
  • poprawie efektywności energetycznej;
  • redukowaniu emisji;
  • opracowaniu nowych nośników energii;
  • tworzeniu nowych rynków dla energetycznych produktów ubocznych powstałych z gospodarki o obiegu zamkniętym.

Jednocześnie organizacje publiczne i prywatne skupiają się na dekarbonizacji gospodarki za pomocą zwiększonej elektryfikacji, wdrażania OZE na szerszą skalę czy inwestowania środków w ramach efektywności energetycznej.

Odnawialne źródła energii – czy są wystarczające?

W ograniczeniu śladu węglowego mogą pomóc źródła energii odnawialnej, czyli np. energetyka wiatrowa i słoneczna. Jednak obecnie stanowią niewielki odsetek na tle całego miksu energetycznego. Stabilnymi źródłami są elektrownie węglowe, gazowe i jądrowe, które pokrywają około 80% procent zapotrzebowania na energię. Potrzeba ograniczenia emisji gazów cieplarnianych jest przyczyną, dla której udział paliw kopalnych w energetyce musi jednak znacząco zmaleć.

Prognozowany udział OZE w miksie energetycznym

Międzynarodowa Agencja Energii szacuje wzrost zainstalowanych mocy OZE do 2026 roku. Mimo to prognozy nie są optymistyczne i według szacunków globalna emisyjność spadnie tylko o 22% do połowy obecnego stulecia. Potrzebne są więc bardziej wzmożone działania sektorów energii i zasobów naturalnych (E&R), organizacji międzynarodowych, państw i całych społeczności w celu szybszego przejścia na gospodarkę niskoemisyjną.

Zobacz też:  Małe szambo ekologiczne - jak je zbudować i gdzie zastosować

Na ratunek przychodzi energia jądrowa

Same odnawialne źródła energii nie są jeszcze tak efektywne, jak wymagałyby globalne potrzeby energetyczne. Są szanse na pozyskiwanie 100% energii zeroemisyjnej z OZE, ale w nieco dalszej przyszłości niż 2050. Warto więc wspomóc odnawialne źródła energii energetyką jądrową, która jest niskoemisyjna, a jednocześnie bardzo wydajna i ekonomiczna. W zestawieniu z energetyką węglową okazuje się zdecydowanie bardziej bezpieczna, niż mogłoby się wydawać. Z danych wynika, że liczba przedwczesnych zgonów w przeliczeniu na 1 miliard wytworzonych kWH to 24,6 dla węgla kamiennego, a 32,6 dla węgla brunatnego. Elektrownie węglowe w Europie powodują do 34 tysięcy zgonów rocznie, z czego 1840 w Polsce.

Dekarbonizacja budownictwa – dlaczego tak istotna?

Najnowsze dane (z 2020 r.) Programu Środowiskowego ONZ wskazują, że 38% światowej emisji dwutlenku węgla pochodzi od budynków. 28% emisji to efekt eksploatacji budynków, a pozostałe 10% wynika z zużycia energii niezbędnego do produkcji materiałów i technologii stosowanych w budownictwie (wbudowany ślad węglowy).

Obecnie rynek bardziej skupia się na technologiach energochłonności, ignorując ślad węglowy, który jest efektem sposobu projektowania i konstruowania budynków. Rozwój rozwiązań mających zwiększać energochłonność energetyczną w budynkach podczas ich eksploatacji sprawi, że na znaczeniu zyska właśnie wbudowany ślad węglowy.

Potrzebna będzie dekarbonizacja budownictwa, a polski rynek budowlany musi przejść gruntowną transformację.

Jak przeprowadzić dekarbonizację budownictwa?

Aby zredukowanie emisji CO2 w budownictwie było możliwe, konieczne jest:

  • zmodyfikowanie podejścia do produkcji materiałów;
  • dostosowanie procesu budowlanego do energooszczędnych norm;
  • projektowanie z uwzględnieniem ekologicznych rozwiązań w trakcie realizacji budynku;
  • wykorzystywanie niskoemisyjnych źródeł energii;
  • stworzenie zmian w prawie budowlanym, które umożliwią wdrożenie i sprawdzenie zamierzeń.

Dekarbonizacja Polski – redukcja emisji dwutlenku węgla

Planowana dekarbonizacja Polski ma kosztować wstępnie 890 mld złotych. Są to mniejsze koszty niż utrzymanie obecnej polityki węgla dla miksu energetycznego, sektorów paliwowo-energetycznych i niezbędnych inwestycji do 2040 r. W 2021 r. Polski Instytut Ekonomiczny wyliczył, że na utrzymanie status quo w dziedzinie energetyki państwo zapłaci 1 bln 64 mld złotych.

Dekarbonizacja Polski jako zobowiązanie

W ramach rządowych planów przewidziano środki w wysokości 890 mld złotych na inwestycje paliwowo-energetyczne (w ramach funduszu transformacji energetyki). Działania te opisane są w strategii transformacji energetycznej Polski do 2040 r., które wzorowane są na Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Transformacja energetyczna stanowi wkład krajowy w realizację Porozumienia Paryskiego, które zostało zawarte przez UE w ramach prowadzonej polityki klimatyczno-energetycznej.

Zobacz też:  Znakowanie produktów spożywczych – dlaczego jest istotne? Bezpieczeństwo a etykietowanie żywności

Emisja CO2 będzie kosztować

Same inwestycje to nie jedyne koszty transformacji. W ramach dekarbonizacji przewidziano uprawnienia do emisji CO2 nadawane według systemu EU ETS. Jego założeniem jest otrzymywanie lub wykupowanie od rządu przez energochłonne sektory uprawnień emisji do dozwolonego poziomu. Obecnie Polska korzysta z darmowych emisji dla sektora energetycznego, ale sytuacja może się zmienić w kolejnych latach, gdy sposób przydziału ma być bardziej restrykcyjny. PIE szacuje, że po zmianach zakup uprawnień dla emisji dwutlenku węgla wyłącznie z sektora energetycznego będzie kosztował około 400 mld.

Transformacja energetyczna to konieczność

Inwestycje i uprawnienia dla podmiotów emisyjnych wygenerują koszty blisko 1,3 mld (albo jeszcze więcej). Jednak dążenie do transformacji energetycznej jest niezbędna wobec postępującego kryzysu energetycznego. Era paliw kopalnych chyli się ku upadkowi i trzeba stawiać kroki ku dekarbonizacji.

Podsumowanie

Podmioty w branżach energochłonnych muszą dążyć do zrównoważonego rozwoju opartego na ekologicznych rozwiązaniach. Dekarbonizacja jest konieczna dla uzyskania równowagi klimatycznej i przeciwdziałania kryzysowi energetycznemu. Społeczna odpowiedzialność biznesu (CSR) musi kłaść większy nacisk na ograniczenie śladu węglowego i wdrażanie rozwiązań mających na celu redukcję poziomu dwutlenku węgla w atmosferze. Pozostaje pytanie, czy cel neutralności klimatycznej będzie osiągalny do 2050 r. Zależy to przede wszystkim od współpracy międzysektorowej różnych branż gospodarki, a także wypracowania rozwiązań przez państwowe instytucje i organizacje międzynarodowe.



Powiązane:
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Related Posts